Strasznie mało czasu mam wolnego
Trochę się pobawiłam, kończy się lakier, kończą się farby, czekam na wypłatę.
A tymczasem pokażę
niedokończone dzieła.
Czekam na wymarzone torebki, będę robiła Scarlett i iluzje, ciekawe jak wyjdzie.
Póki co próbuję, bawię się kolorem, wyszło jak wyszło.
Pomysły jak wykończyć mile widziane.
Przedmioty to puszka po brzoskwiniach, która będzie mi służyła za puszkę na pędzle, szczotka - na razie taka "łysa", coś jeszcze na niej zrobię, miały być kropki porobione markerem i w trakcie kropkowania się wypisał
, pudełko hello kitty na coś, dla przetestowania pracy z ręcznikami papierowymi oraz pudełko na coś z elfem (rzygam już pudełkami). Broszek nie pokazuję, bo wciąż nie kupiłam koronki.