no dobra, to bombki po raz trzeci
te dwie to medaliony, zielona dwustronna, taki sam motyw, mikołajowa ma z tyłu pastę śniegową po całości przesypaną mocno srebrnym i białym brokatem
ta ma trochę pasty śniegowej i brokat
a tutaj dwie z przekładką i pastą śniegową z brokatem z tyłu:
ja chyba jestem jakaś oferma, bo miałam z nimi najwięcej problemów, wydrukowałam sobie na drukarce, przykleiłam do tekturki, poleżało obciążone książką, ozdobiłam środek.... jak zaczęłam dopasowywać to do bombki, to myślałam że mnie trafi;
miałam odrysowane koło od tej części bombki z wrąbkiem w środku, ale nijak nie mogła się mi ta przekładka wpasować, wyginała się do środka albo odstawała tak ze kula się nie domykała, musiałam przycinać; nie wiem co robiłam źle, może tekturka była za cienka i wiotka? użyłam okładki z bloku technicznego. ostatecznie wyszły takie jak na zdjęciu, ale znielubiłam je okrutnie
te dwie to medaliony, zielona dwustronna, taki sam motyw, mikołajowa ma z tyłu pastę śniegową po całości przesypaną mocno srebrnym i białym brokatem
ta ma trochę pasty śniegowej i brokat
a tutaj dwie z przekładką i pastą śniegową z brokatem z tyłu:
ja chyba jestem jakaś oferma, bo miałam z nimi najwięcej problemów, wydrukowałam sobie na drukarce, przykleiłam do tekturki, poleżało obciążone książką, ozdobiłam środek.... jak zaczęłam dopasowywać to do bombki, to myślałam że mnie trafi;
miałam odrysowane koło od tej części bombki z wrąbkiem w środku, ale nijak nie mogła się mi ta przekładka wpasować, wyginała się do środka albo odstawała tak ze kula się nie domykała, musiałam przycinać; nie wiem co robiłam źle, może tekturka była za cienka i wiotka? użyłam okładki z bloku technicznego. ostatecznie wyszły takie jak na zdjęciu, ale znielubiłam je okrutnie