Bazarek-Deco
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Mój zakątek - zakładka - str. 6
#1
Witam w słoneczny poranek,

jeszcze dużo nauki przede mną, ale odważę się pokazać moje dwie pierwsze prace. Muszę jeszcze popracować nad lakierowaniem i szlifowaniem, bo w niektórych miejscach widać linię serwetki, ale liczę, że już niedługo się w tym wyszkolę :-)

Bardzo proszę o szczerą krytykę :-)

       
____
"Nie tyl­ko sztu­ka i wie­dza, ale także cier­pli­wość mu­si być częścią dzieła."
- Johann Wolfgang Goethe
Odpowiedz
Reklama
#2
Jest aż tak tragicznie, że nawet żadnych rad nie ma? Wink
____
"Nie tyl­ko sztu­ka i wie­dza, ale także cier­pli­wość mu­si być częścią dzieła."
- Johann Wolfgang Goethe
Odpowiedz
#3
Dziękuję bardzo za rady! Smile Jestem całkowity "świeżak", więc każda rada jest cenna. To moje dwie pierwsze prace i mam nadzieję, że teraz będzie tylko lepiej Smile
Przeczytałam już wiele wątków na forum, wiele pomysłów mam w głowie, a teraz pora spróbować w praktyce Wink
____
"Nie tyl­ko sztu­ka i wie­dza, ale także cier­pli­wość mu­si być częścią dzieła."
- Johann Wolfgang Goethe
Odpowiedz
#4
Jednoskładnikowy jest zdradliwy, ja zawsze chucham i dmucham żeby się nie rozjechał przy nakładaniu na niego farby, bo szybko te spękania wychodzą a jak się po nich przeciągnie gdy już się pojawią to często się rozwalają ;/ Dwuskładnikowy chyba bezpieczniejszy bo już prace zalakierujesz to nic ci się nie spartoli a jako wypełniacz z całego serca polecam cień do powiek Big Grin
Ja pamiętam jak znajoma mi chciała zrobić prezent, mówiła, że kupi mi serwetki tylko nie wie jakie. Ja jej na to, że przyjmę każde z białym tłem. W swoim wątku na początku mam takie mocno pierwsze prace właśnie na białym Smile Będzie dobrze, dawaj więcej Big Grin
Odpowiedz
#5
Jeszcze poczytam, postudiuję o tym dwuskładnikowym Smile Póki co, to zauważyłam, że efekt na tym moim jednoskładnikowym zależy od kilku czynników. Najważniejsze to by warstwa wierzchnia była cienka (jeżeli chcemy delikatne spękania) i by nakładać medium w miarę jednym ruchem pędzla. Nie można poprawiać kilka razy bo wtedy spękania nie wychodzą tak jak byśmy chcieli...

A teraz właśnie tworzę podstawki pod szklanki. Nie ma to jak kreatywny piątek Smile Niedługo pokażę jak wyszły Smile
____
"Nie tyl­ko sztu­ka i wie­dza, ale także cier­pli­wość mu­si być częścią dzieła."
- Johann Wolfgang Goethe
Odpowiedz
#6
o to to! klejący lakier to też zmora.
Odpowiedz
Reklama
#7
Zobaczymy jak wyjdzie. Kupiłam lakier w sklepie z rzeczami do decoupage. Niby jest wodoodporny i wytrzyma nawet mycie w zmywarce... Sprawdzę Big Grin
Jak się nie uda to trudno. Dopiero się uczę, więc próbuję w różniasty sposób Wink
Dziękuję za szczere opinie i rady Smile
____
"Nie tyl­ko sztu­ka i wie­dza, ale także cier­pli­wość mu­si być częścią dzieła."
- Johann Wolfgang Goethe
Odpowiedz
#8
Dziewczyny "nauczyły" mnie aby nie dawać spękań na całość. Mi się ona na całości podobają ale tylko na biało czarnych i kiedy transfer jest. Z chusteczką już nie Wink
Życzę zapału i cierpliwości!
No i czekamy na nowe prace Smile
Odpowiedz
#9
Dziękuję za opinię Smile
Mi kolor herbaciarki też się podoba, bo mam taki sam jasnozielony kolor ścian w kuchni Smile
Widzę, że jeszcze wiele, wiele, wiele przede mną, ale taki ze mnie człek, że lubię dochodzić do czegoś "metodą prób i błędów". Dlatego czasem czegoś nie doczytam, nie dostudiuję i zabieram się do próbowania...
A decoupage można robić na wiele sposobów i to jest w tym takie wciągające. Wszystkiego chcę spróbować, więc tak sobie kombinuję z tymi technikami. Teraz już będę widziała jak zrobić mniejsze spękania (też mi się nie podobają na tej deseczce, są za "ciężkie" do tych różyczek) i jak zachowuje się serwetka przy intensywniejszych kolorach i na załamaniach Smile
Przy spodeczkach też próbuję z nowościami dla mnie - przecierka, cieniowanie, lakier wodooodporny. Może jeszcze kropkowanie, bo chciałabym by wyszły postarzone, ale obawiam się, że za bardzo przesadzę i naćkam tych różnych technik. No, ale zobaczymy co z tego wyjdzie, sama jeszcze nie wiem co mi się urodzi Big Grin Z pewnością w te pędy zrobię zdjęcie i Wam pokażę Smile
W najbliższym czasie planuję jeszcze stojak na długopisy i popróbować ze szkłem (mała buteleczka na nalewkę). Oj, dzieje się Smile
____
"Nie tyl­ko sztu­ka i wie­dza, ale także cier­pli­wość mu­si być częścią dzieła."
- Johann Wolfgang Goethe
Odpowiedz
#10
Tinuviel, bardzo fajne początki. Zwłaszcza deseczka Smile Dziewczyny dużo napisały. Każda z nas "początkowała", ma to swój urok Smile
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

O nas
    Forum decoupageforum.pl