Bazarek-Deco
Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 2
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rozmaitości cavi - etujki s.84
#71
A to różnie Smile
Odpowiedz
Reklama
#72
Aby sprawdzić odporność na szok dekupażowy, wystarczy poszukać na tablicy/allegro Smile Tam się zdarzają wystawione jako decoupage atrakcje, które przebijają nawet moją twórczość literacką.
Dobra, kończę zaśmiecać swój wątek i idę nastawić chlebek, bo jutro piekę Wink
Odpowiedz
#73
I ja końcuję, bo jestem po i przed dyżurem, zatem dobranoc Dziewuszki Smile
Odpowiedz
#74
Cavi rotfl
Odpowiedz
#75
Słoik bardzo dziecięcy, w fajnej, wesołej kolorystyce, na pewno synuś zadowolony.
A i wiaderko też mi się podoba i nawet krakowy pas mnie nie razi.
Brawo.
Odpowiedz
#76
Zabieram słoik , bo mi się bardzo podoba . Lubię takie dziecięce motywy Smile. Za sówkami nie przepadam, jednak połączenie kraka z tym motywem wyszło świetnie. Reni nie podoba się a dla mnie jak najbardziej .
Rękodzieło otwiera umysł i pozwala choć na chwilę oderwać się od problemów otaczającego nas świata Rolleyes
Odpowiedz
Reklama
#77
Sowka spodobalaby sie chlopcom, ale ja jestem bardziej na tak dla pojemniczka.
Odpowiedz
#78
(02-17-2015, 01:20 AM)cavi napisał(a): Aby sprawdzić odporność na szok dekupażowy, wystarczy poszukać na tablicy/allegro Smile Tam się zdarzają wystawione jako decoupage atrakcje, które przebijają nawet moją twórczość literacką.
A TO widziałyście?
http://decoupageforum.pl/showthread.php?tid=1801&page=5
"You can’t use up creativity. The more you use, the more you have."
Odpowiedz
#79
Nie widziałam wcześniej, brak słów na nazwanie, zresztą chyba ich szkoda na coś takiego... Żal tylko ludzi, którzy nie widzieli przyzwoitego (bo już nawet nie mówię o pięknym) decoupage i dają się nabrać na coś takiego. I żal tych zmarnowanych przedmiotów Wink
Odpowiedz
#80
Plagiat to był żart, w tym kontekście można mówić co najwyżej o inspiracjach Smile Ja, swoją drogą, bardzo się cieszę, jeśli ktoś się moją pracą inspiruje i na tej bazie tworzy coś swojego, bo oznacza to, że udało mi się zrobić coś fajnego.

I od razu ostatnia praca z serii archiwalnych (to znaczy jeszcze coś tam było, ale albo nie mam zdjęć i przedmiotu, albo zapomniałam, albo są to bombki, które może raczej pokażę w sezonie bombkowym).
Ramka ikeowa, Niemąż złapał i wyciął mi lusterko. Lepiej się pracowało niż przy zaklejonym, teraz musi wkleić z powrotem, a najpierw się wybrać do szklarza po taki kawałek lusterka, bo tamto podrapał Big Grin

Krak (a raczej kraczek) Pentart, patyna, "reliefy" z konturówki paciane akrylem, patyną i złotkiem.

           

A tak przy okazji, macie jakiś patent na lakierowanie po wierzchu, jak już są reliefy? Chodzi mi o zbieranie się lakieru w zagłębieniach.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości

O nas
    Forum decoupageforum.pl