[dominator1]

Przynajmniej się zgadzamy

[Merilon]

Zarówno boki jak i wieko bardzo ładne, ale oba elementy są na tyle "bogate" że albo zostawiamy boki i robimy gładkie wieko, albo zostawiamy wieko i gładkie boki. Teraz jest tego po prostu za dużo i nijak się mają te dwa motywy do siebie. Kafelki przepiękne, od razu mi się przypomniała Lizbona w której byłam ostatnio na urlopie

[Vika]

No i jeszcze jedno - nie zakładamy dla każdej pracy osobnego wątku, zwariowalibyśmy. Każdy ma jeden wątek do wszystkich swoich prac decou.

dokładnie tak
Połączyłam Twoje wątki i następne prace zamieszczaj w tym jednym.

A co do kufra - zgadzam się z dziewczynami, wieko i boki to dwie różne bajki.
Wieko z pięknym, malarskim motywem zupełnie nie przystaje do kwiecistych boków i w dodatku zrobił się misz-msz kolorystyczny.
Do tej cudnej góry boki delikatne, jasne, ewentualnie z poziomym, ciemnym paskiem...

A tak na marginesie - ja bym odwróciła zdobienie na tym kufrze, dałabym motyw na boki, a wieko zostawiłabym tylko pomalowane, a to ze względu na jego wypukłość.
Jedna z zasad zdobienia mówi, że motyw powinno się objąć w całości spojrzeniem, a na wypukłym wieku jest to trudne, bo część wzoru zostaje ukryta przez jego krzywiznę.

[Pasada]

Świetna skrzynia. Fantastycznie przyklejony obraz, chyba trochę podmalowany na dole, a może to taki obrazek. Boki też ciekawe, ale mi również nie współgrają ze sobą.

[DecouDream]

Mozaika kojarzy się Mer z Lizboną, a mnie z Sevillą... Piękne są same w sobie.
Dziewczyny wiele Ci już napisały o Twojej pracy, więc może skorzystasz z rad teraz lub w przyszłości. Wiedzą, co mówią
Poszczególne części szkatułki podobają mi się. Na wierzchu papier pewnie popękał przy klejeniu i naciskaniu. Zawsze tę spękania można podmalować.

[DecuPUG]

Ojojoj podzielam zdanie koleżanek. Albo zostawic boki, albo wieko, ale co tu zdecydowac jak jedno i drugie takie ładne?

[dominator1]

Cześć dziewczynki O poprzednim pudełeczku zapominamy. Oto przedstawiam Wam moje nowe dzieło W typowo hiszpańskich akcentach. Materiał który wykorzystałem. Są to skany starych plakatów corridy. Niestety klej u góry tam gdzie byk był trochę za rzadki widać troszeczkę zacieki. Jednak nie przeszkadza aż tak bardzo. Jak to się mówi człowiek uczy się na błędach A Wam jak się to podoba ? Korzystając z okazji mam pytanie. Mój lakier po wyschnięciu na białym tle robi się żółty. Tutaj oczywiście tego nie widać ale na jednej z moich prac tak się dzieje. Z czasem wychodzi coraz bardziej. .. Znacie przyczynę? Czy lakier do lakierowania jachtów/łodzi nada się ? Słyszałem , że jest bardzo twardy i zastanawiam sie czy takiego nie kupić. Teraz używam lakieru typowo do decoupage nie pamiętam nazwy ale jest taki sobie

[martag90]

Skrzynia świetna, klimatyczna Kompozycja spójna, świetny pomysł z tym materiałem wewnątrz, jest niczym muleta śmiesznie trafiło, że skrzynia otwiera się w połowie twarzy pani, ale mnie to nie przeszkadza. Motywy, przez to, że skanowane, niespotykane. Podoba mi się

[cavi]

Piękne pudło kolorystycznie i kompozycyjnie, bardzo chętnie bym przygarnęła takie.
Co do wykonania, to ja bym jeszcze poszlifowała papierem ściernym i polakierowała co najmniej kilka razy. Może udałoby Ci się częściowo przynajmniej pozbyć zacieków z kleju?
Co do lakierów to jest przynajmniej jeden wątek na ten temat w którymś z działów poradniczych, poczytaj sobie, bo tam od tej wiedzy aż kipi
Ja najczęściej używam Fluggera 20 lub 70 i raczej nie żółknie. Przynajmniej mnie się nie zdażyło. Podobno jesli kładzione są za grube warstwy Fluggera to może zżółknąć, ale nie udało mi się tego sprawdzić.

[Virgo_777]

O, i to pudło fajnie wyglada. Wszystkie ścianki i wieko pasują do siebie, i wnętrze też. Ja mam kłopot z dobraniem wnętrza (motywu) do zewnętrznej szaty
Dolna ramka na wieku sie omsknęła troszku.
Taki typowo dekupażowy - specjalny lakier nie powinien żółknąć. Ale ja rzadko takich używam i raczej tylko jako ze dwie-trzy ostatnie warstwy i nie zauważyłam, żeby żółkł. Natomiast lakier jachtowy jest już sam w sobie żółty, niektóre wręcz intensywnie bursztynowe. Bobrze chroni przed wilgocią. A może warto zastanowić się nad którymś lakierem budowlanym, takim wodnym do drewna. Są tańsze od tych hobbystycznych.