10-30-2015, 03:17 PM
Graż czy rozpoczęłam - coś tam dłubię . Ale jakoś marnie to wychodzi . Chyba w jakąś depresje popadam nic mnie nie cieszy . Ale w końcu wiem jak wygląda tafla . A wiecie dzięki komu . Naszej Olinie . Zrobiłam z nią małą wymiankę przedmikołajkową . Olka jak masz foty to pochwal się jakie cudo od Ciebie dostałam . To że osiągnę taką taflę to jak wygrana milion w totka .
Rękodzieło otwiera umysł i pozwala choć na chwilę oderwać się od problemów otaczającego nas świata