Dziękuję Kobitki
Pudełeczka były prawie takie same, bo miały być prezentem dwóch dziewczynek - mojej bratanicy i mojej siostrzenicy, i miały być: "takie same, ale trochę inne, muszą nas zaskoczyć te prezenty i pamiętaj ciociu, że nie jesteśmy już małymi księżniczkami, a Monster High już nie jest na topie" uff koniec cytatu. No to myślałam, myślałam i wymyśliłam
A, że krak nie do końca wyszedł...moja pierwsza próba krakowania, nie wiedziałam, czy i jak można to poprawić
a prezenty już musiały wyjeżdżać... no i nie wiem skąd te kratery...
Pozdrawiam,
Asia
P.S. Przekopuję się powoli przez Wasze wątki i najczęściej szczękę z podłogi zbierać muszę. W zasadzie to już jej stamtąd nie podnoszę i tak jak przewrócę kolejną stronę to znowu opadnie... Więc lepiej już niech na ziemi zostanie i więcej się nie obija