09-15-2013, 11:15 PM
(09-15-2013, 02:14 PM)craftingbydominique napisał(a): pamietam, jak kiedys na ZPT szalem byly wypalanki wloczkowe - przypalana po kawalku wiskoza, przeciagnieta przez dlugopis i odcinana po kawalku nozyczkami zaraz nad plotnem... pamietacie te koszmarki? Swoja droga, oryginalny pomysl na zjecie dla mlodziezy w czasach total bryndzy materialowej.
A ja od lat zachodzilam w glowe czym sie takie wypalanki robilo. Mialam ochote sobie takie cos poprzypalac, ale nie moglam sobie za nic przypomniec co to bylo- w sensie co za wloczka.