Domi, nakładam tapując gąbeczką lekko zmoczoną w farbie (prawie suchą). Czasem jeszcze odbity, przeschnięty stempel przecieram mokrą szmatką, żeby był mniej wyraźny. Nie mam problemu z lakierowaniem, nic się nie rozmazuje. Tuszy jeszcze nie próbowałam, poza tym klejowym do embossingu (Ranger)
Asiek25 - to nie przecierki. Tutaj są dwie warstwy farby - czarna i kremowa. Stosowałam cukier, podmalowania, tapowanie, zmywanie, żeby wyglądało na stare.
Muszka, Erato - cieszę się, że VIP - om się podoba