Bazarek-Deco
Ocena wątku:
  • 6 głosów - średnia: 1.67
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
szkatuły i skrzynie
#41
Hej, zgadzam się z Wami w 100% za bardzo się błyszczą, nie miałam matu tylko półmat i go wykorzystałam, bo oczywiście matu nie dostałam, a jak mnie już naszło to musiałam skończyć- tak już mam z ta wadą!!! Bo w tym przypadku to wada! no nie! A tę na 1 zdjęciu robiłam dawno temu i chyba użyłam jedwabistego połysku Vidaron.

Vika jak ją zmatowić - powiedz proszę coś więcej- woskiem? myślałam, że wosk nabłyszcza? a jeśli już to jakim najlepiej? od razu pojadę kupić. A jaki lakier matt najlepszy jest Twoim zdaniem? I czy on pokryje ten połysk?

Dzięki dziewczyny za obiektywizm, miałam takie same odczucia.
Miłego wieczorku!!!
Acha, te dechy to pozostałość po moim starym dachu- 100 letnim prawie zresztą! Bo w takim domu mieszkam! Ale dach już ma od nowa 1 miesiączek. A do pierwszej ikony dostałam od sąsiada przez płot! Więc nie wiem skąd pochodzi.
Odpowiedz
Reklama
#42
Ikonki bardzo mi się podobają i nawet ich blask mi nie przeszkadza. Wszystko zależy od tego ,,co autor miał na myśli" (czyli od tego, czy ikona w zamyśle miała być zrobiona na ,,starą", czy ,,nową"Big Grin).
W definicji ikony można między innymi wyczytać : ,, Ikonę zawsze werniksowano, przez co zachowywała swój wygląd przez około 100 lat...Czyste kolory używane do malowania, złocenia w płomieniu świec nabierają szczególnego blasku".
Odpowiedz
#43
Och,jakie imponujące tempo prac! Gratuluję umiejętności. Skrzynie pełne talentu ,a ikonki bardzo starannie wykonane, co do połysku, to już wiesz Smile
Odpowiedz
#44
(09-21-2012, 12:05 AM)Sialona napisał(a): ,, Ikonę zawsze werniksowano, przez co zachowywała swój wygląd przez około 100 lat...Czyste kolory używane do malowania, złocenia w płomieniu świec nabierają szczególnego blasku".

Oczywiście, że werniksowano, choć niekoniecznie i nie zawsze werniksem błyszczącym Wink, a to z konieczności zabezpieczenia złoceń i wzmocnienia kolorów farb, ale nawet najbardziej błyszczący werniks przez te 100 lat musiał stracić swój blask...
a my robimy ikony, które mają udawać te stare, zmatowione upływem czasu ( patrz: wybór motywu), więc błysk na pracy w/g mnie kłóci się z założeniem... Przecież nawet złocenia sztucznie postarzamy na wzór tych oryginalnych, które swój bijący w oczy błysk dawno utraciły, mimo werniksu...

A błyszczący lakier można zmatowić papierem wodnym o bardzo wysokim numerze, lub pokryć jedną warstwą lakieru matowego (teraz wystarczy lakier akrylowy, bo rozumiem, że ikonę lakierowałaś poli - przynajmniej pierwszą warstwą - te złocenia...), albo można całość pokryć woskiem i nie przykładać się przesadnie do polerowania go...

A dech to Ci zazdroszczę z całego serca!!!!!
Gdzie mieszkasz? Daleko ode mnie? Wink

Odpowiedz
#45
też juz o tym myślałam i wici ropusciłam czekam na info zwrotne a nóz się uda
nowe miejsce http://fioletowyraj.blogspot.com
wcześniejsze prace :http://fioletowyraj.bloog.pl/
Odpowiedz
#46
Ja mam w domu dechy 60-letnie,ale czytam że Ty jesteś jeszcze lepsza ode mnie.100-letnie dechy to raj dla kogoś kto robi ikony...szkoda,że ja nie umię ich robićSad
Żyję kolorem Angel
Odpowiedz
Reklama
#47
Ikony to też nie moja bajka, ale te Twoje podobają mi się Smile
Pozdrawiam Zuza Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

O nas
    Forum decoupageforum.pl