08-22-2013, 12:39 PM
No tak - dokładnie takich uwag się spodziewałam... Że serce z kamienia, że mur zbudowałam pomiędzy nimi itd.
Ja mam problem taki, że po prostu organicznie nie trawię tradycyjnej ślubnej symboliki i w ogóle całego ślubnego anturażu. Połączone obrączki, latające gołąbki, kwietne serca itd... Sto lat młodej parze, a teraz idziemy na jednego. Nie potrafię się wpasować kompletnie w takie klimaty, i to chyba widać o tym pudełku Może nie powinnam była się w ogóle deklarować, że coś takiego dla nich zrobię No nie wiem - tak sobie jednak myślę, że to nie jest taka ważna rzecz, prawda? Z czego się te obrączki wyjmie. A jak im się nie spodoba, to je wyjmą z eleganckiego pudełka od jubilera i też wystarczy.
Naprawdę, chylę czoła przed tymi z Was, które potrafią robić rzeczy na zamówienie, a już ślubne to w ogóle...
Ja mam problem taki, że po prostu organicznie nie trawię tradycyjnej ślubnej symboliki i w ogóle całego ślubnego anturażu. Połączone obrączki, latające gołąbki, kwietne serca itd... Sto lat młodej parze, a teraz idziemy na jednego. Nie potrafię się wpasować kompletnie w takie klimaty, i to chyba widać o tym pudełku Może nie powinnam była się w ogóle deklarować, że coś takiego dla nich zrobię No nie wiem - tak sobie jednak myślę, że to nie jest taka ważna rzecz, prawda? Z czego się te obrączki wyjmie. A jak im się nie spodoba, to je wyjmą z eleganckiego pudełka od jubilera i też wystarczy.
Naprawdę, chylę czoła przed tymi z Was, które potrafią robić rzeczy na zamówienie, a już ślubne to w ogóle...