05-03-2013, 09:08 PM
Muszko wielkie dzięki
Z krakiem to tak trochę zaplanowane, ale jednak w większości niespodziewany efekt - bo użyłam po raz pierwszy nowego preparatu i za Chiny nie wiedziałam, czego się po nim spodziewać (a było wypróbować na czymś małym...). Nazywa się to Perfect Crackle firmy DecoArt, kupiłam go skuszona zapewnieniem, że można go lakierować lakierem wodnym! I faktycznie tak jest, lakierowałam butelkę werniksem szklącym Renesansu, a to jest typowy wodny lakier. Różnice w spękaniach wynikają z grubości warstwy, tam gdzie jest motyw, polecialam cieniutko, a na wolnych przestrzeniach grubiej. No i się zrobiły albo rozpadliny, albo gęsta siatka. Ten preparat reaguje bardzo podobnie do Medium Crackle Stamperii. Zrobić nim luźne, duże oczka spękań niepodobna...
Z krakiem to tak trochę zaplanowane, ale jednak w większości niespodziewany efekt - bo użyłam po raz pierwszy nowego preparatu i za Chiny nie wiedziałam, czego się po nim spodziewać (a było wypróbować na czymś małym...). Nazywa się to Perfect Crackle firmy DecoArt, kupiłam go skuszona zapewnieniem, że można go lakierować lakierem wodnym! I faktycznie tak jest, lakierowałam butelkę werniksem szklącym Renesansu, a to jest typowy wodny lakier. Różnice w spękaniach wynikają z grubości warstwy, tam gdzie jest motyw, polecialam cieniutko, a na wolnych przestrzeniach grubiej. No i się zrobiły albo rozpadliny, albo gęsta siatka. Ten preparat reaguje bardzo podobnie do Medium Crackle Stamperii. Zrobić nim luźne, duże oczka spękań niepodobna...