02-03-2013, 07:52 PM
Dość długo Was nie męczyłam moimi (po)tworami, ale bynajmniej nie próżnuję! Robiłam kilka rzeczy naraz i teraz je kończę, kooończę, kooooończę...
Ale jedno musiałam skończyć, bo jest na prezent i to na jutro. Właściwie to nie jest jeszcze tak całkiem skończone, boki herbatkowego pudełka jeszcze wymagają lakieru, ale dziś w ciągu dnia miałam jedyną szansę to wszystko sfotografować.
Zestaw taca - pudełko na herbatę - podstawka pod dzbanek dla mojej ciotki na 70 urodziny, na zamówienie mojej mamy, z hasłem "tylko zrób coś różowego"... To coś to piękny motyw magnoliowy z serwetki. Technicznie żadna filozofia, na tacy wycinane, na reszcie klejone po całości, boki przecierane pastą Pentartu, chlapnięcia i kropki farby, lakier. Pudełko w środku już nie jest zdobione, nie miałam czasu, tylko pomalowane farba i przeszlifowane.
Ale jedno musiałam skończyć, bo jest na prezent i to na jutro. Właściwie to nie jest jeszcze tak całkiem skończone, boki herbatkowego pudełka jeszcze wymagają lakieru, ale dziś w ciągu dnia miałam jedyną szansę to wszystko sfotografować.
Zestaw taca - pudełko na herbatę - podstawka pod dzbanek dla mojej ciotki na 70 urodziny, na zamówienie mojej mamy, z hasłem "tylko zrób coś różowego"... To coś to piękny motyw magnoliowy z serwetki. Technicznie żadna filozofia, na tacy wycinane, na reszcie klejone po całości, boki przecierane pastą Pentartu, chlapnięcia i kropki farby, lakier. Pudełko w środku już nie jest zdobione, nie miałam czasu, tylko pomalowane farba i przeszlifowane.