Podkładki zostały podarowane i zrobiły istną furorę - czyli wyszło optymalnie, bo mało roboty, a efekt ogromny!
Dziś pokazuję ostatnie rzeczy przed świętami - drugi z ceramicznych świeczników, tym razem mały, motyw ptaszkowy słodki absolutnie, nie mogłam więc nie zrobić i świecy
W klimacie świątecznym jeszcze pudełeczko zrobione szybciutko z materiałów, które dostałam w ramach nagrody konkursowej od Grarutka - owalne pudełko i kolorowa, wesoła serwetka z choinką. Będzie to prezent dla siostry mojego niemęża, z wkładem w postaci kolorowego glicerynowego mydełka.
I jeszcze jedna rzecz, przy której się bardzo starałam, bo to prezent dla mojej przyjaciółki takiej "od serca", na jej urodziny - motyw z papieru ryżowego, do tego reliefy ptaszkowe z szablonu, przecierane pastą Pentartu w kolorze bronze, koloryzowane niebieską bejcą.
Wyszło dokładnie tak jak chciałam, aczkolwiek spaprałam reliefy w środku - musiałam się śpieszyć z wykończeniem i nie poczekałam dostatecznie długo, aż wyschnie bejca, położyłam lakier i wyszły niebieskawe smugi Nie jest to bardzo widoczne, no ale zdenerwowałam się, bo przed lakierowaniem było po prostu idealnie...
Dziś pokazuję ostatnie rzeczy przed świętami - drugi z ceramicznych świeczników, tym razem mały, motyw ptaszkowy słodki absolutnie, nie mogłam więc nie zrobić i świecy
W klimacie świątecznym jeszcze pudełeczko zrobione szybciutko z materiałów, które dostałam w ramach nagrody konkursowej od Grarutka - owalne pudełko i kolorowa, wesoła serwetka z choinką. Będzie to prezent dla siostry mojego niemęża, z wkładem w postaci kolorowego glicerynowego mydełka.
I jeszcze jedna rzecz, przy której się bardzo starałam, bo to prezent dla mojej przyjaciółki takiej "od serca", na jej urodziny - motyw z papieru ryżowego, do tego reliefy ptaszkowe z szablonu, przecierane pastą Pentartu w kolorze bronze, koloryzowane niebieską bejcą.
Wyszło dokładnie tak jak chciałam, aczkolwiek spaprałam reliefy w środku - musiałam się śpieszyć z wykończeniem i nie poczekałam dostatecznie długo, aż wyschnie bejca, położyłam lakier i wyszły niebieskawe smugi Nie jest to bardzo widoczne, no ale zdenerwowałam się, bo przed lakierowaniem było po prostu idealnie...