mery nie ma co się uprzedzać Ja np. różowego nie cierpię, a czasem jak ktoś tu pokaże coś różowego, to mi się bardzo podoba!
Violuchna kochana, no ja to szkło to owszem owszem - wciąż liczę na to, że się załapię na jakieś warsztaty u Ciebie...
muszka, Pawlaczka, Merilon dziękuję
Hania fajna ściana co Wymarzyłam sobie taką i mam wreszcie, ręcznie (!) robione płytki ceglane, jak hendmejd to henmejd w całym domu (no nie w całym, tylko jedną ścianę mam taką).
Violuchna kochana, no ja to szkło to owszem owszem - wciąż liczę na to, że się załapię na jakieś warsztaty u Ciebie...
muszka, Pawlaczka, Merilon dziękuję
Hania fajna ściana co Wymarzyłam sobie taką i mam wreszcie, ręcznie (!) robione płytki ceglane, jak hendmejd to henmejd w całym domu (no nie w całym, tylko jedną ścianę mam taką).