08-20-2014, 12:03 PM
Grażka, tło z napisami to papier, taki zwyczajny do pakowania prezentów Transfery to tylko te motywy "pocztówkowe".
Renia - nie klęła, bo wylakierowałam ja Taca leżała u mnie "na warsztacie" i Ania przychodziła, gdy miała czas, a czasu nie ma, bo jest młodą panią weterynarz zdecydowanie nadużywaną przez swojego szefa w lecznicy, więc pracuje od rana do nocy... A jako że miała urodziny pod koniec lipca, to w ramach prezentu sama wykończyłam tacę, bo tak by pewnie jeszcze leżała u mnie do Bożego Narodzenia Zresztą i tak lakierowałam swoją, to większość pracy "lakierniczej" zrobiłam przy okazji.
Shanna - z uwagi na wspomniany wyżej brak czasu jeszcze nie wpadła, ale potencjał ma Za różne rzeczy się dziewczyna bierze, ostatnio tapicerowała stare krzesła
Cieszę się, że Wam się podoba nasze wspólne dzieło
Renia - nie klęła, bo wylakierowałam ja Taca leżała u mnie "na warsztacie" i Ania przychodziła, gdy miała czas, a czasu nie ma, bo jest młodą panią weterynarz zdecydowanie nadużywaną przez swojego szefa w lecznicy, więc pracuje od rana do nocy... A jako że miała urodziny pod koniec lipca, to w ramach prezentu sama wykończyłam tacę, bo tak by pewnie jeszcze leżała u mnie do Bożego Narodzenia Zresztą i tak lakierowałam swoją, to większość pracy "lakierniczej" zrobiłam przy okazji.
Shanna - z uwagi na wspomniany wyżej brak czasu jeszcze nie wpadła, ale potencjał ma Za różne rzeczy się dziewczyna bierze, ostatnio tapicerowała stare krzesła
Cieszę się, że Wam się podoba nasze wspólne dzieło