03-02-2014, 11:15 AM
Stres zawsze trochę mobilizuje (chyba, że jest zbyt duży), więc wszystko dobrze pójdzie. Najgorsze będzie pierwsze dziesięć minut, potem jak panie się rozkręcą to poleci z górki. A bransoletkę koronkową zostaw na deser, na zakończenie, jeśli zostanie ci trochę czasu.
Kto chce znajdzie sposób, kto nie chce znajdzie powód.