Bazarek-Deco
Ocena wątku:
  • 7 głosów - średnia: 2.71
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dekutworki :D
#31
Doskonale dobrałaś odcień farby do koloru maków. Podkładki są słodkie.
Kto chce znajdzie sposób, kto nie chce znajdzie powód.
Odpowiedz
Reklama
#32
Piekne podkladki.
Odpowiedz
#33
Podkładki nadal sobie schną... Vika, długo one tak mają, bo aż mnie skręca, żeby na nich kubolek z herbatuńcią postawić Smile ?

Dziewczyny, potrzebna Wasza pomoc Big Grin Jakiś czas temu popełniłam flasię na nalewkę cytrynową. Ale stała ona sobie, bo nie wiem, jak ją wykończyć i tu właśnie Wasza rola Smile

           

Przy okienku są nierówności i nie wiem, co z tym zrobić Sad Myślałam o jakiejś konturówce, ale nie mam w tym absolutnie żadnego doświadczenia. Czy bezbarwną konturówkę można potem pomalować jakąś farbą? A jeśli tak, to jaki kolor by tu pasował? I czy to w ogóle dobry pomysł z tą konturówką? No, właśnie, nie mam pojęcia... HELP!!! Smile
Odpowiedz
#34
Konturówka? Tak, to dobry pomysł - weź białą ( jeśli nie posiadasz, to zaopatrz się w taką firmy Idea z nr 017 - nr mówi o kolorze - ta jest właśnie biała, są też innych firm, ale z tą akurat najlepiej mi się współpracuje)...
ja zrobiłabym taki niby szlaczek eso-floresowy i podkreśliłabym go patyną - albo brązową, albo zieloną... ale pewnie wybrałabym szarą Smile...

Konturówki można malować w/g uznania i potrzeby... Smile

a nakłada się je po prostu pisząc, jak mazakiem, delikatnie dusząc tubkę, coby specyfik równiutko z niej się wydostawał Wink

______________________________________________-

a te podkładki to już długo na tym schnięciu? bo dobrze byłoby przetrzymać je tak z 72h...
zresztą możesz zrobic próbę Tongue
Odpowiedz
#35
OK, zaopatrzę się w konturówkę i będę walczyć z butelczyną Smile
Oj, to podkładki muszą sobie jeszcze do jutra poodpoczywać...

A teraz obiecywany komplet nabiurkowy. Skończyłam wreszcie i na jakiś czas odstawiam motyw różany Tongue Komplet ma być prezentem na Dzień Matki dla mojej Mamy - mam nadzieję, że się jej spodoba. Ale cieniowania to dla mnie w dalszym ciągu magia - próbowałam tak rozciągać, jak radziłyście, ale efekt niestety mizerny Sad Za to baaaardzo spodobała mi się pasta postarzająca Big Grin Nie wiem, czy to widać, ale był to mój debiut z tym cudem Smile Dobra, dość nawijania, teraz zdjęcia:

       
Odpowiedz
#36
Komplet jest bardzo ładny, delikatny. Pasta nie rzuca się w oczy ale subtelnie postarza wyroby. Jeśli chodzi o cienie, to bardzo dobrze dobrałaś odcień farby, tylko może należałoby rozjaśnić ją białą? Z cieniowaniem mam prawie zerowe doświadczenie, ale tak mi się wydaje.
Kto chce znajdzie sposób, kto nie chce znajdzie powód.
Odpowiedz
Reklama
#37
No to Sepleniący Skrzacie - witaj w klubie Smile
Ja też uwielbiam pasty postarzające wszelkiego autoramentu, patyny wszelakie, tudzież bitumy różniaste Tongue, ba,... ja je kocham ogromnie!

a cienie w końcu też Ci wyjdą - na to trzeba czasu... (chyba cieniujesz bez opóźniacza?... Wink - cieniowanie samą farbą to trochę wyższy stopień wtajemniczenia, wymaga praktyki...
na początek na pewno łatwiej z pomoca tego cuda, co opóźniaczem się zwie...

Ale nabiurkowy komplecik całkiem, całkiem... i ta pasta.... WinkWinkWink
Jestem dziwnie spokojna, że Mama będzie zachwycona!
Odpowiedz
#38
Komplecik cudo. Mama bedzie zachwycona. No ja bym bylaSmile
Odpowiedz
#39
Komplecik ślicznySmile.Mama na pewno będzie zadowolona.Najważniejsze że robiony z sercem,a wszelkie niedociągnięcia się tu nie liczą i ich nie widać.Widać,że robiłaś to z wielkim zaangażowaniem.Exclamation
Żyję kolorem Angel
Odpowiedz
#40
Dziewczyny, jak miło wejść tu z rana i poczytać takie przyjemne słowa Smile Od razu dzień się dobrze zaczyna - bardzo Wam wszystkim dziękuję Heart A nad cieniami zdecydowanie będę pracować! Miłej soboty Wam życzę i wszystkiego dobrego dla Mamuś Big Grin
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

O nas
    Forum decoupageforum.pl