05-06-2014, 07:48 PM
No to witam i ja, też przypadkowo trafiłam tu na Was dziewczyny.
Mnie decoupagem zaraziła koleżanka z pracy choć przyznam, nie było jej ciężko bo od dawna marzyłam aby się tym zająć. Wcześniej robiłam biżuterię, fascynuje mnie też quilling ale jeszcze nie próbowałam. Ogólnie jestem dosyć techniczną osobą, lubię też prace domowe takie jak wbijanie gwoździ - u nas w domu to ja się tym głównie zajmuję. Lepię z córkami, wycinam i ozdabiam.
Nie mam na to zbyt dużo czasu więc prace decoupagowe spod mojej ręki wychodzą średnio....3 razy w roku.
Mam nadzieję, że gdy dziewczyny podrosną to czasu na hobby mi przybędzie. Może je zarażę.. narazie nie ma co marzyć bo są dużo za małe.
Mieszkam w Warszawie więc nawet dostęp do produktów mam łatwy, tylko ten czas, .... ten czas.
Mnie decoupagem zaraziła koleżanka z pracy choć przyznam, nie było jej ciężko bo od dawna marzyłam aby się tym zająć. Wcześniej robiłam biżuterię, fascynuje mnie też quilling ale jeszcze nie próbowałam. Ogólnie jestem dosyć techniczną osobą, lubię też prace domowe takie jak wbijanie gwoździ - u nas w domu to ja się tym głównie zajmuję. Lepię z córkami, wycinam i ozdabiam.
Nie mam na to zbyt dużo czasu więc prace decoupagowe spod mojej ręki wychodzą średnio....3 razy w roku.
Mam nadzieję, że gdy dziewczyny podrosną to czasu na hobby mi przybędzie. Może je zarażę.. narazie nie ma co marzyć bo są dużo za małe.
Mieszkam w Warszawie więc nawet dostęp do produktów mam łatwy, tylko ten czas, .... ten czas.