W Dziupli Kruszyny.....pudełko z dziewczynką - Wersja do druku +- Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage! (https://www.decoupageforum.pl) +-- Dział: Galeria naszych prac (https://www.decoupageforum.pl/forumdisplay.php?fid=74) +--- Dział: Prace decoupage (https://www.decoupageforum.pl/forumdisplay.php?fid=75) +--- Wątek: W Dziupli Kruszyny.....pudełko z dziewczynką (/showthread.php?tid=1592) |
RE: W Dziupli Kruszyny - abask - 12-13-2013 Czy Hania może tylko rozdziawić buzię i się powgapiać? Cudne RE: W Dziupli Kruszyny - apawlaczka - 12-14-2013 wow, aż mnie zatkało... cudo... RE: W Dziupli Kruszyny - Erato - 12-14-2013 Domalowane pięknie. Natomiast anioł, hm. Po prostu powiedzmy, że o gustach się nie dyskutuje Wolę o niebo i wszystkie siedzące w nim anioły Twoje "swobodne", tj. nie zamawiane prace... RE: W Dziupli Kruszyny - asik1979 - 12-14-2013 Kruszyna! prześliczne rzeczy robisz! bardzo mi sie podobają. Nie wiedzieć czemu nie mogę wszystkich obrazków zobaczyc, szczegolnie tych na pierwszych stronach, ale to co zobaczyłam to mnie urzekło. Podziwiam za pomysły, bo z tym u mnie czasami na bakier, wiec tym bardziej doceniam wene twórczą Napisz tylko jak zrobiłas ze ten chustecznik dla tesciowej taki gładziutki, a własciwie chusteczka przyklejona taka gładka, bo u mojej celulit wystapił po połozeniu pierwszej warstwy lakieru i pewnie uśmiechnę się o poradę jak zabrac sie za chlebak, bo ciocia ma jeden taki do obróbki i obiecała mi podrzucic RE: W Dziupli Kruszyny - Kruszyna - 12-14-2013 Asik- zakyualizowałam już te obrazki na pierwszej stronie, picassa czasem robi mi takie numery Zapraszam Ciebie i innych do mojej galerii na picassie, tam są różne moje stare prace Serwetkę na chusteczniku przyklejałam metodą na żelazko. Ja robię tak: Smaruję przedmiot klejem, czekam aż wyschnie, przykładam serwetkę, przez papier do pieczenia prasuję żelazkiem ustawionym na jedną kropę. Czekam aż wystygnie. Zdejmuję paier, czekam aż ostygnie a potem delikatnie, prawie suchym pędzlem lakieruję. Kilka razy, lekko tylko musnę i czekam aż wyschnie. Wtedy serwtka tak nie nasiąka i nie marszczy się. Po kilku takich muśnięciach można już lakierować normalnie- ja używam Bony Dziękuję Wam za miłe słowa, pochwały przekażę Gosi RE: W Dziupli Kruszyny - craftingbydominique - 12-14-2013 Tlo fantastyczne po prostu! RE: W Dziupli Kruszyny - Shanna - 12-15-2013 Czad na maksa. RE: W Dziupli Kruszyny - asik1979 - 12-16-2013 Kruszyna, byłam na Twoim blogu, trochę obrazków pooglądałam i podoba mi sie bardzo to co robisz ostrzegam :jak zabiore sie za chlebak na bank bede Cie meczyć o porady strasznie mi sie spodobał ten chlebak z dzbankami bratków. słooodkie! co do metody na żelazko-nastepnym razem zrobie jak napisałas. ten mój zaczyna wygladac przyzwoicie,powoli pozbywam sie cellulitu, przynajmniej w dotyku, bo na oko to ja to widze, ale moze inni tego nie dostrzega? na szczescie jeszcze tydzien, wiec mam troche czasu na lakierowanie i scieranie, lakierowanie i scieranie, itd itd aa własnie- "odkryłam" wodny papier scierny, toz to cudo cywilizacyjne! RE: W Dziupli Kruszyny - Kate27 - 12-17-2013 O jacię! od pierwszego spojrzenia jestem zauroczona...nieziemski obrazek, CUDO. RE: W Dziupli Kruszyny - Kruszyna - 12-17-2013 dziękuję! w imieniu swoim i Gosi |