Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage!

Dobra wiadomość jest taka, że za którymś razem wyjdzie super. O.

dziś pokażę Wam pudełko dla dziewczynki, pierwsze w mojej karierze:-D
Pomysł powstał spontanicznie, nie miałam wcześniej żadnej koncepcji, nawet serwetkę kupowałam na szybko...i jak to zwykle bywa zmieniałam wszystko parę razy a skończyło się jak widać....tydzień się z nim cackałam, zgroza normalnie...
niedociągnięć się nie ustrzegłam niestety, niektóre elementy bym pozmieniała, ale już po fakcie, pudełeczka już nie mam
duży problem miałam z wylakierowaniem wieczka, nie wiem jak to robicie ze wychodzi taka tafla; lakierowałam szlifowałam nie pamiętam ile już razy, w akcie desperacji kupiłam nawet lakier w sprayu (nie popatrzyłam dokładnie i okazało się że to śmierdziuch i jeszcze każde dotknięcie palca widać, fuj)
na górze serwetka po całości, w środku elementy z serwetki, napis transfer na lakier, koronka to taśma papierowa samoprzylepna dodatkowo polakierowałam ze dwa razy

[attachment=29941][attachment=29942][attachment=29944]

Pudełeczko dziewczynkowe bardzo, bardzo Koroneczkę doklej i zalakieruj, bo szkoda co by się zniszczyła.

też zauważyłam, że odstają takie "dziobki" na koronce, ale już było za późno żeby z tym coś zrobić, na zdjęciu widać jakby też na rogu nie była dobrze przyklejona, ale sprawdzałam i było ok
koronkę zalakierowałam heritage 3w1, a potem jeszcze ze dwa razy lakierem, może się utrzyma; ja ją w ogóle przyklejałam dzień przed skończeniem, i widzę ze to był błąd, bo powinnam ją zatopić w lakierze jak serwetkę
pudełka już niestety nie mam i nie mogę nic poprawić ;-(

(04-30-2016, 12:39 PM)natabus napisał(a): [ -> ]Zatopienie w lakierze tak grubej koronki papierowej to ciężka sprawa.

Ale wykonalna. Tu nie miałam na myśli zalakierowania na gładko. Myślałam raczej o lakierowaniu z zachowaniem wypukłości. Coś jak releifik (?).

dzięki dziewczyny, dzięki
do tej koronki zaczęłam mieć mieszane uczucia jak już ją polakierowałam, nawet miałam przebłyski żeby zedrzeć...
a środek jak dla Was wygląda? ja mam wrażenie ze motyw powinnam dokładniej wtopić jednak
no i serwetka okazała się nie być biała tylko jakaś baardzo delikatna śmietanka i jak powyrywałam motyw to było znać po przyklejeniu trochę

miałam lazur oliwkowy pentarta, ale wyszło dla mnie za ciemnie i ponure i przemalowałam farbą
napis drukowałam na drukarce laserowej i dlatego jest czarny (może powinnam zrobić szary?), niestety nie mam opcji druku w kolorze
kolorową mam tylko atramentówkę, ale musiałabym chyba zabezpieczyć wydruk, nie? fiksatywy nie mam jeszcze

dzięki, będę pamiętać, mam w planach skrzynkę na wino ślubną, tam też takie jasności chyba będą (nie mogę się co do motywu zdecydować)

Brawo, Twoja pierwsza szkatułka za Tobą. Bardzo dobrze pamiętam swoją.
Pomysł z nieczarnym napisem dobry, ale nie wiem jak Twoja drukarka, ale moja szarości drukuje niezbyt ładnie, z takimi kropeczkami. Więc gdy mam coś do wydrukowania nieczarnego, zanoszę w pdfie na pendrivie plik do wydrukowania na mieście. Wychodzi grosze, a warto. Rzeczywiście, tydzień na pudełko to mało. Ale poradziłaś sobie.

popełniłam zakładek kilka, głownie w ramach ćwiczeń klejenia na żelazko
oceniajcie, komentujcie, każda uwaga na wagę złota;-D

[attachment=29956][attachment=29957]
[attachment=29960][attachment=29958]

---

[attachment=29961][attachment=29962]